joga jest zagrożeniem dla duszy katolik nie może ćwiczyć jogi Nauczyciele Jogi twierdzą, że nie jest ona tylko ćwiczeniem, lecz formą nabożeństwa. Hinduistyczni nauczyciele Jogi podkreślają, że wszystkie Jogi są ćwiczeniem religijnym, że każda pozycja Jogi jest aktem czci hinduistyczego bóstwa, a fizycznych ćwiczeń i postawy ciała nie da się oddzielić od umysłowego i duchowego zaangażowania. Swami Vishnudevananda, znany autorytet w dziedzinie Jogi, w swojej książce „The Complete Illustrated Book of Joga”, powiada: “Celem każdej Jogi jest zdobycie prawdy, przez co indywidualna dusza utożsamia się z doskonałą duszą Boga”. Swami Sivananda Radha w swojej książce na temat Hata Yogi, mówi: „Na Zachodzie większość ludzi myśli o Jodze jako o ćwiczeniu ciała. Dosyć często nauczyciele Jogi uczą asanas bez brania pod uwagę ich prawdziwej natury i celu. Asanas to pobożnościowe praktyki, które tak jak każde praktyki religijne prowadzą nas do zrozumienia prawdy... Poza tym posiadają one mistyczne lub duchowe znaczenie. Każda asana tworzy pewien medytacyjny stan umysłu”.Główna nauka Jogi mówi, że prawdziwa natura człowieka ma boski charakter”. To oczywiście nie jest pogląd chrześcijański. Biblia mówi, że człowiek został stworzony przez Boga. Człowiek w swojej istocie nie jest boski. Ale jeżeli celem Jogi jest dążenie do boskości przez jednoczenie się z bóstwem, to czy chrześcijanin nie powinien tych praktyk uważać za duchowo szkodliwe? Angażując się w Jogę otwiera się on na duchowy świat, który będzie zdecydowanie szkodliwy duchowo. W dzisiejszym świecie szerzy się wiele nauk New Age (nowej ery), które hinduizm często ubiera w modne szaty. Ale chrześcijanin jest wzywany do tego, aby być mądrym i czuwającym, nie dającym się wplątać w sidła złego