to że nie masz wody w swojej szopie nie znaczy ze wszyscy nie mają.
od rana mam normalnie wodę, wieczorem tez mialem i nie musze plakac na forum, ze zły burmistrz nie raczyl poruszyc nieba i ziemi zeby tylko biednego gorala poinformowac ze kilka godzin nie bedzie wody.
na slowianskim stoi od rana fura z woda o czym tu pisano, idz sobie i nabierz w wiaderko, zagotuj i gotowe.
50 lat temu bylo tak w co drugiej chacie, wiec przez jeden dzien nie umrzesz
nikt rury specjalnie nie niszczy, jak naprawią to naprawią
w latach 90-tych kakało w kranie to była norma, pamietam jako mlody studenciak, ze matka pieluche z watą podstawiała, teraz to mamy lux i mozna pic z kranu, ja tak robie i żyje
Góral napisał: Do Jurek:
Ciekawe co znaczy dla Ciebie "woda lux" bo jest godz. 20 a u mnie dalej leci z kranu kakao i weź tu teraz dziecko wykąp panie jurek.