rok temu razem z żoną przechodziliśmy przez piekło budowy i wykończenia domu.... Droga przez mękę z niesłownością i niedotrzymywaniem terminów. pan szczerbo był jedynym z fachowców, który wykonał kuchnię pod zabudowę w uzgodnionym terminie, ale nie mógł jej zamontować bo płytki na podłodze i ścianie nie były jeszcze położone
firmy budowlanej i wykończeniowej, która robiła u nas nie poleciłbym państwu nigdy, ale stolarza z czystym sumieniem tak. pan tomasz ma doświadczenia, nam doradził bardzo dużo prostych a jednocześnie praktycznych rozwiązań. jedyny fachowiec po którym nie trzeba było nic poprawiać. poleciłem go szwagrowi - robił mu szafy do garderoby i tez był zadowolony z jego słowności i precyzyjności.