TEMAT:

Proszę o rady posiadaczy klimatyzacji w domu. Gdzie w Słubicach można zamówić montaż i jakie są ceny. Potrzebuję chłodzenia tylko na poddaszu ok. 30m kw.

Np. Warban. A ceny są zależne od rodzaju klimatyzacji sposobu montażu itp. Trzeba mieć najpierw zgodę zarządcy nieruchomości na montaż klimy.

Witam

Ja polecę firme www.greenwent.pl/
Montowali u mnie i paru znajomych i wszyscy są zadowoleni.

Pozdrawiam

Polecam po prostu zamówić elementy do klimatyzacji i spróbować zamontować je własnoręcznie, wcale nie jest tak ciężko, jak się wydaje. My tak robiliśmy, zakładając przewody elastyczne marki Centrum Klima www.centrumklima.pl/pl,produkty-wentylac...wody-elastyczne.html Do przewodów była załączona instrukcja, także bezproblemowo sobie poradziliśmy.

Ta ja z własnego doświadczenia, taka rada. Podstawowa sprawa przed założeniem klimy na poddaszu to porządna izolacja cieplna. Naprawdę solidna. Jeśli nie masz tego, to koszty (prąd) będą olbrzymie.

Skorzystałam z firmy Greenwent. Dziękuję Anubis i polecam wszystkim.

a

Witam

Proszę bardzo minimax .
Ja też korzystałem z usług tej firmy i jestem zadowolony . Byli u mnie ostatnio na corocznym serwisie i czyszczeniu .

Pozdrawiam

To ja mam pytać zarządcy,który tak naprawdę jest moim pracownikiem(dostaje pieniądze za to ze mnie reprezentuje) czy we własnym mieszkaniu mogę założyć sobie klimatyzację? To jest jakiś żart? Pytam bo jest to dla mnie jakaś bzdura.A jak zarządca nie będzie miał humoru to mi nie pozwoli?

roki74 napisał: To ja mam pytać zarządcy,który tak naprawdę jest moim pracownikiem(dostaje pieniądze za to ze mnie reprezentuje) czy we własnym mieszkaniu mogę założyć sobie klimatyzację? To jest jakiś żart? Pytam bo jest to dla mnie jakaś bzdura.A jak zarządca nie będzie miał humoru to mi nie pozwoli?

We własnym mieszkaniu możesz sobie w zasadzie robić co chcesz, ale gdy chcesz skorzystać z części wspólnej nieruchomości, to musisz mieć zgodę reszty właścicieli, bo rozumiem że mieszkasz w jakieś wspólnocie i pytasz co masz zrobić.
Wywiercenie choćby małego otworu w ścianie zewnętrznej budynku łapie się już pod wykorzystanie części wspólnej.
Zarządca jest w tym wypadku pośrednikiem między Tobą a resztą właścicieli i o ile wykorzystanie części wspólnej nie narusza jakiś przepisów to Zarządca ma niewiele do gadania, to właściciele decydują co dzieje się ich nieruchomością.
Nie pytasz więc o zgodę zarządcy tylko wspólnotę i do niej kierujesz pisma a zarządca jest jedynie pośrednikiem między Tobą a resztą właścicieli.

Mam dom, więc nikogo nie pytałam, ale w pracy musieliśmy mieć zgodę od zarządcy (właściciela).