TEMAT:

Każdy ma to w d... więc piszę tutaj. Jest w Słubicach wiele mieszkań, w których od lat nikt nie mieszka, często są to lokale zadłużone - i zwykle komunalne. Dlaczego nikt z tym nic nie robi? Podobno brakuje mieszkań komunalnych... Ot chociażby w mojej kamienicy, na "moskwie". Żeby łatwiej było zweryfikować - lokal przy ul. Jagiełły 4/2. Od około 4 lat to mieszkanie stoi puste. Jest zadłużone. Nikt w nim nie przebywa. Z dodatkowych atrakcji - co roku w zimie zamarza woda - zamarza cały pion. Trzeba wyważać drzwi, ciąć rury, wymieniać, naprawiać drzwi... I tak co roku. Oczywiście wszystko na koszt miasta. Czy to nie jest absurdalne? Co prawda nie jestem zwolennikiem rozdawnictwa mieszkań za darmo, ale niech już lepiej ktoś tam mieszka, niż ma stać puste. Niech dba o to mieszkanie i płaci czynsz. ZAMK nie bardzo się tym interesuje. Miasto najwyraźniej też. Ale może ktoś, kto od lat czeka na mieszkanie... Wkur... mnie to wszystko po prostu - a za głupotę płacimy wszyscy z naszych podatków.

jak bym wiedział jak mogę się o nie starać to sam bym się nim zajął tylko nie wiem jak Sam jestem z moskwy

Czesław2793 napisał: jak bym wiedział jak mogę się o nie starać to sam bym się nim zajął tylko nie wiem jak Sam jestem z moskwy

Nic prostszego. Najlepiej udać się do właściciela - czyli miasta. Najlepiej prosto do burmistrza. A burmistrz przyjmuje o ile pamiętam we wtorki od 15 do 18.

U mnie w jubilacie 3 miesiące stoi mieszkanie puste i też miasta byłem u burmistrza ale powiedzjął że mieszkań nie ma a i to mieszkanie jest cały czas oklejone...

Mariusz napisał: U mnie w jubilacie 3 miesiące stoi mieszkanie puste i też miasta byłem u burmistrza ale powiedzjął że mieszkań nie ma a i to mieszkanie jest cały czas oklejone...

Ale to o którym pisałem stoi puste nie 3 miesiące, tylko CZTERY LATA

Mam nadzieję, że Pan Burmistrz czasem tutaj zagląda i może coś z tym fantem zrobi. A jeśli ktoś zna lokalizacje innych mieszkań, które stoją odłogiem - niech pisze.

Dreamhost wiem umiem czytać a niby mieszkań nie ma..