Kliknij przycisk i otwórz MENU >>
Kierowca BMW był pijany

8 stycznia wieczorem doszło do groźnie wyglądającego wypadku na drodze krajowej nr 2 prowadzącej do granicy w Świecku. Osobowe BMW zderzyło się z trzema innymi pojazdami. Kierowca był pijany.

O zdarzeniu informowaliśmy na bieżąco na naszym profilu na Facebooku (ZOBACZ). Kierowcy jadący w stronę Niemiec dali nam znać, że na autostradzie zderzyło się coś niepokojącego, ruch jest zablokowany i tworzy się korek.

Jak podaje policja, zgłoszenie o wypadku na 1,2 km docinku drogi K2 służby ratunkowe przyjęły o godz. 22:04. Co dokładnie zdarzyło się na drodze? O tym opowiedziała nam rzeczniczka prasowa słubickiej policji Ewa Murmyło.

- W zderzeniu brały udział łącznie cztery pojazdy. Osobowe BMW na niemieckich tablicach rejestracyjnych, które jechało pasem z Polski do Niemiec i na prostym odcinku drogi, z nieustalonych dotąd przyczyn, uderzyło w dostawczego busa, a następnie zjechało na przeciwległy pas ruchu, gdzie uderzyło jeszcze w dwa zestawy ciężarowe – przekazała nasza rozmówczyni.

Jak się okazało, za kierownicą BMW siedział 30-letni mężczyzna, który został ranny i trafił do szpitala w Słubicach. – Kierujący doznał ogólnych potłuczeń, ma uraz głowy, stwierdzono też złamania – dodała E. Murmyło. Podróżującemu z nim pasażerowi ani innym kierowcom nic się nie stało.

Kierowca BMW odpowie nie tylko za spowodowanie wypadku. Jak się później okazało, wsiadł za kółko pod wpływem alkoholu. Policja podała, że po postawieniu mężczyźnie zarzutów sprawa zostanie skierowana do sądu.

To jeszcze nie wszystko. Po publikacji wspomnianej wyżej informacji na Facebooku, odezwał się do nas jeden z kierowców, który na zdjęciu rozpoznał auto i mówił, że kierowca BMW podejmował niebezpieczne manewry już kilkadziesiąt km wcześniej, na autostradzie A2 w rejonie Torzymia.

- Dwukrotnie próbował na mnie zjechać, omal nie doprowadzając do wypadku. Stawał na awaryjnym pasie czekając aż przejadę i znowu startował – napisał nasz czytelnik (imię i nazwisko do wiadomości redakcji).

Poniżej zdjęcia z miejsca wypadku przesłane przez czytelników.

Spodobał Ci się artykuł? Daj lajka i udostępnij dalej. Dziękujemy :)

Chcesz dodać komentarz do artykułu? Zaloguj się lub zarejestruj swoje konto na portalu.