Nielegalny handel psami przy słubickim bazarze to temat rzeka. Mimo działań służb i rozmaitych organizacji, proceder kwitnie od wielu lat. 8 grudnia słubicka policja przeprowadziła kolejną akcję wymierzoną przeciw osobom handlującym zwierzętami. Na gorącym uczynku zatrzymano 3 osoby.
Działania policji poprzedziła wcześniejsza obserwacja wskazanego miejsca. - Ujawniono dwie kobiety i mężczyznę handlujących psami. Wszystkie pieski znajdowały się w torbach, z których co chwilę były wyciągane. Inne zwierzęta zostały znalezione w samochodzie w kartonie u jednej z kobiet – opowiada Ewa Murmyło z Komendy Powiatowej Policji w Słubicach.
W trakcie akcji policjanci zabezpieczyli 13 zwierząt. Psy trafiły do schroniska w Ługach Górzyckich, gdzie zostaną poddane kwarantannie, podczas której lekarz weterynarii dokładnie określi ich stan zdrowia. W akcji pomogli przedstawiciele gorzowskiego oddziału Towarzystwa Ochrony Zwierząt, którzy przekazali policji m.in. specjalne kontenery do bezpiecznego transportu zwierząt.
Osoby handlujące psami to dwie mieszkanki powiatu słubickiego w wieku 35 i 66 lat oraz 67-letni mieszkaniec powiatu sulęcińskiego. Co jeszcze bardziej kuriozalne, swoją działalność prowadzili tuż przy wejściu do bazaru, w pobliżu tablicy informacyjnej, która wprost mówi o zakazie handlu zwierzętami.
W przeszłości padało wiele zarzutów o to, że lokalne władze i służby są nieskuteczne w walce z handlarzami psów, którzy działają w rejonie słubickiego bazaru. Sprawę opisywały rozmaite organizacje prozwierzęce oraz media, także niemieckie. Temat był poruszany także na naszym portalu, m.in. TUTAJ i TUTAJ.
– Policjanci wielokrotnie otrzymywali zgłoszenia w tej sprawie i gdy podejmowali interwencję, handlarze byli ostrzegani lub po prostu uciekali na widok radiowozu i munduru, stąd taka akcja jak ostatnio, gdy do działań przystąpili policjanci w cywilu – podkreśla nasza rozmówczyni.
Jedna z zatrzymanych kobiet jest doskonale znana słubickiej policji, stawała już przed sądem za handel psami. – Sprawy kończyły się grzywną, zazwyczaj tak do 2 tys. zł. Kobieta potem wracała do nielegalnego procederu – mówi E. Murmyło.
Akcja z 8 grudnia także znajdzie swój finał w sądzie. Cała trójka odpowie za nielegalny handel zwierzętami (naruszenie przepisów ustawy o ochronie zwierząt). Grozi im za to kara grzywny lub aresztu.
Poniżej materiał z akcji udostępniony przez policję.
https://slubice24.pl./wiadomosci/aktualnosci/23309-nielegalny-handel-psami-bazar#sigProId74e0f73ff5