Ostatni weekend karnawału wielu najmłodszych mieszkańców Słubic spędziło w Szkole Podstawowej nr 1. Odbył się tam obfitujący w atrakcje bal karnawałowy dla dzieci. Dochód z imprezy wsparł leczenie Michała Bienia, chorującego na dystrofię mięśniową Duchenne’a.

Wydarzenie zostało zorganizowane przez członków Fundacji Grupy Pomagamy.

Podczas balu na dzieci czekały liczne atrakcje, nie zabrakło także słodkiego poczęstunku i konkursów, w tym wyborów króla i królowej balu. - Można było skorzystać m.in. z malowania twarzy, zaplatania warkoczyków, tatuaży brokatowych, fotobudki, były stanowiska gastronomiczne z lemoniadą, popcornem i domowymi wypiekami, balony z helem, konkursy - wylicza Aleksandra Wypij, prezeska fundacji.

Na imprezie nie mogło zabraknąć głównego bohatera, Michała Bienia, który pojawił się z mamą Agatą. Dowiedzieliśmy się od niej, że kilka dni temu zbiórka przekroczyła kolejny magiczny próg, 60% potrzebnej kwoty.

Walka o zdrowie Michała trwa nadal, bo wciąż potrzebne jest ponad 5,8 mln zł. Wpłat można dokonywać na stronie: www.siepomaga.pl/michal-bien.

Na balu karnawałomym nie mogło oczywiście zabraknąć naszego reportera. Zapraszamy do obejrzenia fotorelacji i naszej instagramowej rolki!

 

 

 

 

Wyświetl ten post na Instagramie

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Post udostępniony przez Słubice24 (@slubice24)

Chcesz dodać komentarz do artykułu? Zaloguj się lub zarejestruj swoje konto na portalu.