Kliknij przycisk i otwórz MENU >>
Sygnalizacja świetlna w Kunowicach

Spacerkiem zajrzeliśmy do Kunowic. Niedawno zamontowano tu sygnalizację świetlną na przejściu pod szkołą, a na koniec roku jest niespodzianka: światła już działają! I tu apel do kierowców, aby nie jeździć przez miejscowość „na pamięć”. 

O poprawę bezpieczeństwa w okolicy Szkoły Podstawowej w Kunowicach mieszkańcy, na czele z dyrektorem Arkadiuszem Kokocińskim i sołtysem Pawłem Sokołowskim, zabiegali już od dawna. Sprawy nabrały tempa w październiku, kiedy to pod szkołą doszło do niebezpiecznego zdarzenia, rozpędzone auto wpadło na chodnik i prawie potrąciło nauczycielki (ZOBACZ).

Jednym z pomysłów na poprawę bezpieczeństwa w tym miejscu miała być budowa sygnalizacji świetlnej. Burmistrz Mariusz Olejniczak porozumiał się w tej sprawie z Zarządem Dróg Wojewódzkich, pod który podlega przechodząca przed miejscowość droga wojewódzka nr 137. W październiku poznaliśmy szczegóły (ZOBACZ), a dziś mamy już pierwsze efekty – działającą sygnalizację świetlną na pasach między szkołą a przystankiem autobusowym.

Jak działają światła? Domyślnie zapalone jest czerwone światło, które zmienia się na zielone, gdy kierowcy podjeżdżają pod przejście. To celowy zabieg, aby auta "spowolnić". Piesi chcący przejść przez jezdnię sygnalizują ten zamiar za pomocą dotykowego czujnika. Kiedy zapali się zielone światło, mogą bezpiecznie wejść na pasy.

Kolejnym elementem, mającym poprawić bezpieczeństwo jest budowa chodnika (ZOBACZ). Ta inwestycja jest obecnie na ukończeniu. Gdy chodnik zostanie oddany do użytku, również o tym poinformujemy. W planach jest jeszcze budowa ronda na wlocie do miejscowości i nowy parking przy szkole.

Do tematu bezpieczeństwa w Kunowicach będziemy wracać.

Spodobał Ci się artykuł? Daj lajka i udostępnij dalej. Dziękujemy :)

Komentarze   

#1 mikado 174 2020-12-31 18:29
wczoraj jechałem samochodem i sygnalizacja już działała - nie była "domyślna".
dzisiaj w trakcie wieczornego spaceru zauważyłem, że faktycznie tak działa. światło zielone zapalało się dla kierowcy dopiero po zbliżeniu się pojazdu. jeśli sygnalizacja tak będzie funkcjonować to jest to super rozwiązanie.
#2 Gallus Anonymus 2021-01-01 21:51
Szok!!!
#3 misuszatek 2021-01-03 23:55
A ja dziś byłem świadkiem prawie stłuczki z powodu "domyślnej sygnalizacji". Auto jadące jako pierwsze zwolniło i dostało zielone światło, jadący za nim już dostał pomarańczowe co zmusiło go do nagłego hamowania i kolejnych za nim. Wracając przez Kunowice, wyjechał z ul. Dworcowej pan, domniemam że miejscowy, i na czerwonym pojechał nie zwalniając. Tak nie będzie tam bezpieczniej.

Chcesz dodać komentarz do artykułu? Zaloguj się lub zarejestruj swoje konto na portalu.