Wojna na Ukrainie przybiera nowy wymiar. Rosjanie odeszli spod Kijowa, ale nie oznacza to końca konfliktu. Ze Słubic za wschodnią granicę nieustannie płynie pomoc do żołnierzy i cywilów. Transporty i zbiórki organizuje Fundacja Grupy Pomagamy.
Co trafia na Ukrainę? - Przede wszystkim leki i żywność. Wysyłamy także środki higieny, ubrania, zabawki – tłumaczy Aleksandra Kołek, szefowa fundacji. Prezeska nie kryje dumy i radości z tego, ile osób zaangażowanych jest w organizację pomocy. – Tych osób naprawdę jest tyle, że ciężko wymienić wszystkich. Dziękuję wszystkim. I tym co kupują i przynoszą dary, tym co je pakują, a następnie zawożą – zaznacza.
Dary ze Słubic jadą na wschód
Warto podkreślić, że wszystkie transporty trafiają bezpośrednio na Ukrainę, dzięki kontaktom, które nawiązała fundacja z ukraińskimi żołnierzami. Rzeczy zebrane w Słubicach pojechały m.in. do Charkowa, Kijowa, Lwowa, Krzywego Rogu, Czerwonogrodu czy Żytomierza.
Ze względów bezpieczeństwa polscy kierowcy po przekroczeniu granicy nie jadą dalej, ale przekazują je współpracujący z fundacją Ukraińcom, którzy wiozą dary dalej na wschód – Przekazują je tym najbardziej potrzebującym – dzieciom, osobom starszych, chorym. Tym którzy zostali na Ukrainie i żyją pod ostrzałem, w strachu, biedzie i głodzie – dodaje A. Kołek.
Czasem zdarzają się też problemy. – Nie zawsze udaje się sprawnie przekroczyć granicę. Jeden z naszych kwietniowych transportów został zawrócony, ponieważ służby graniczne uznały naszego busa za ciężarówkę. Nasi chłopcy jednak nie odpuścili. Pojechali na inne przejście i tam udało się przekroczyć granicę – opowiada A. Kołek.
Ukraińcy dziękują
Ukraińcy są wdzięczni Słubicom za okazaną pomoc. W mediach społecznościowych wiele razy publikowane były posty i zdjęcia z podziękowaniami za przesłaną pomoc.
- Fundacja Grupy Pomagamy jest dla nas ogromnym wsparciem w walce z wrogiem. Dzięki wam nasi chłopcy dostają wsparcie, miłość i zachętę do robienia niesamowitych rzeczy dla nas, abyśmy mogli żyć w wolnym kraju. Bardzo dziękuję za terminową i ciągłą pomoc – napisał Wyta Oleszko, jeden z wolontariuszy zaangażowanych w koordynację pomocy.
Wsparcie od czytelników Słubice24
A skala pomocy robi się coraz bardziej imponująca. Transportów ze Słubic na Ukrainę do tej pory było już prawie 40. I szykowane są kolejne, ponieważ potrzeby są cały czas bardzo duże.
Co teraz przyda się najbardziej? - Niezmiennie chodzi o żywność, leki, środki opatrunkowe. Zbieramy także pieniądze na paliwo. Potrzebne są busy oraz kierowcy, którzy podejmą się dostarczenia transportu – wylicza A. Kołek. Dzięki wsparciu czytelników Słubice24 ostatnio na konto fundacji trafiło 1450 zł, za które zostało zakupione właśnie paliwo (ZOBACZ).
Jak można pomóc?
Wszystkich ludzi dobrej woli, którzy chcieliby dołączyć do akcji pomocy, zachęcamy do dalszych wpłat na nr konta 42 1600 1462 1839 6034 6000 0001, koniecznie z dopiskiem Ukraina. To konto prowadzone przez Fundację Grupy Pomagamy. – Za zabrane pieniądze będziemy uzupełniać nasze zapasy o potrzebne rzeczy – podkreśla nasza rozmówczyni.
Rzeczy można też kupować i przynosić samemu. Punkt fundacji mieści się w Domu Seniora na ul. Mickiewicza. Punkt działa od poniedziałku do piątku w godz. 7.30-15.30.
Bieżące informacje o pomocy dla Ukrainy organizowanej przez fundację można także śledzić na stronie fundacji – KLIKNIJ.
Galeria zdjęć
Poniżej zdjęcia z pakowania przekazania darów udostępnione naszej redakcji przez fundację oraz jej polskich i ukraińskich wolontariuszy.
https://slubice24.pl./ukraina/18625-tak-slubice-pomagaja-napadnietej-ukrainie-za-wschodnia-granice-trafilo-juz-blisko-40-transportow#sigProIdc85e6582a9
Komentarze
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.