Zimowy wypoczynek jest krótszy od letniego – ale uczniowie starają się jak najlepiej wykorzystać ten czas. Nie tylko odpocząć, ale spędzić go ciekawie, dobrze się bawić. Jak minęły ferie w Slubicach? Zapraszamy do naszego podsumowania.

Dwa tygodnie to nie to samo co dwa miesiące – ale uczniowie i tak doceniają to, że mają wolne. I odpoczywają od szkoły, odrabiania lekcji i codziennych obowiązków. Dla tych, którzy nie wyjechali na narty ani na zimowiska, atrakcje przygotowało kilka miejskich instytucji oraz niektóre szkoły.

Zajęcia ze sztuki

W Słubickim Miejskim Ośrodku Kultury nie brakowało ciekawych zajęć. Chętni mogli poznawać tajniki ekologicznej sztuki – drukować na materiale, np. wykorzystując do tego płatki kwiatów i… liście kapusty pekińskiej. Uczyli się także robić papier czerpany oraz malować na wodzie. Zajęcia prowadził Konrad Michalak z Łódzkiej Grupy Kreatywnej, który barwnie i ciekawie opowiadał o prezentowanych technikach.



Były także warsztaty rysunku pod okiem Justyny Miklasiewicz. I to w formie przypominającej zajęcia przygotowujące do egzaminów wstępnych do liceum plastycznego. Chętnych do pokazania swojego artystycznego talentu nie brakowało, a i prowadząca chętnie dzieliła się swoją wiedzą.

A ci, którzy lubią oglądać filmy i bajki na dużym ekranie, przychodzili do kina. Wybrane seanse w czasie ferii były bezpłatne. Z tej formy spędzania wolnego czasu również skorzystało sporo uczniów, szczególnie tych młodszych.

Nie tylko książki

Z kolei gminna biblioteka zaprosiła dzieci w wieku szkolnym do zajęć w oddziale dla dzieci. Tu również frekwencja dopisała. Były zabawy na dywanie, z balonami, czytanie książek, zabawa w teatr, wspólne śpiewanie piosenek, oglądanie bajek na dużym ekranie… Nikt się nie nudził. A przy okazji wielu uczestników wypożyczyło jeszcze książki – czyli połączyli przyjemne z pożytecznym.



Wesoła szkoła

Program pełen atrakcji przygotowały dla swoich uczniów Szkoła Podstawowa nr 3 oraz podstawówka w Golicach. W „trójce” zajęcia w pierwszym tygodniu prowadzili Iga Majek i Krzysztof Rzóska, a w drugim - Ilona Szymanowska i Dorota Bąbka. Propozycje były różne, od zajęć plastycznych, gier planszowych po warsztaty ze zdrowego odżywiania, karaoke czy widowiskowego pokazu mody ekologicznej, w którym mieliśmy przyjemność uczestniczyć. W Golicach oprócz zajęć w szkole przygotowano ognisko z pieczeniem kiełbasek, wyjazd na lodowisko i podchody.

Na sportowo

Nie zabrakło również wyzwań sportowych. Słubicki Ośrodek Sportu i Rekreacji zapraszał na halę miejską. Każdy dzień przeznaczony był na inny sport. Na parkiecie na zmianę spotykali się i trenowali pasjonaci piłki nożnej, koszykówki, siatkówki. Choć tu frekwencja nie była tak duża jak w przypadku zajęć artystycznych, to ci, którzy przyszli, bawili się dobrze.



Za to zdecydowanie więcej osób korzystało z lodowiska. Na lodowej tafli można było zobaczyć całe rodziny. I nie tylko młodsi chętnie ćwiczyli jazdę na łyżwach. Umiejętności przydały się podczas zawodów sprawnościowych, które odbyły się podczas festynu rodzinnego, wieńczącego dwutygodniowe ferie. O imprezie więcej w osobnym materiale.

Słubicka młodzież brała udział również w obozach sportowych. Na zgrupowanie wyjechali m.in. piłkarze z UKS Polonia Słubice oraz członkowie Słubickiej Akademii Biegowej. I nie tylko wypoczywali od szkoły, ale pod okiem trenerów szlifowali formę na wiosenne sezon. O tym jak spędzili ten czas opowiemy również w odrębnym reportażu.

A poniżej fotorelacja z tego co w czasie zimowych ferii działo się w Słubicach.

• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
•  

Chcesz dodać komentarz do artykułu? Zaloguj się lub zarejestruj swoje konto na portalu.