Kolejnych dwóch zbyt szybko jadących kierowców straciło prawo jazdy. Tam, gdzie obowiązuje „pięćdziesiątka, pierwszy jechał z prędkością 102 km/h, a drugi jeszcze szybciej – 116 km/h. Policja nie tylko karze kierowców, ale również przypomina – nadmierna prędkość jest główną przyczyną wypadków.
Policjanci ze słubickiej drogówki odebrali dwa kolejne prawa jazdy za przekroczenie prędkości o ponad 50 km/h w terenie zabudowanym.
Pierwszy kierowca „wpadł” na drodze wojewódzkiej nr 137 (trasa Słubice – Gorzów Wlkp.). 47-letni mieszkaniec powiatu słubickiego jechał swoim VW Passatem z prędkością 102 km/h. Drugim kierowcą, który pędził zdecydowanie za szybko, był 75-letni obywatel Niemiec. Policjanci zatrzymała jego Audi w Uradzie. Jechał aż 116 km/h.
Obaj zmotoryzowani stracili prawa jazdy i dostali mandaty. Na konto polskiego kierowcy trafiło także 10 pkt karnych.
Jak wynika z policyjnych statystyk, to właśnie nadmierna prędkość jest główną przyczyną wypadków. Policjanci stale apelują o rozważną jazdę i przestrzeganie ograniczeń prędkości. Przypominają także o grożących karach.
- Kierujący pojazdem, który przekroczy dozwoloną prędkość o więcej niż 50 km/h w obszarze zabudowanym, musi liczyć się z odebraniem prawa jazdy na 3 miesiące - czytamy na stronie słubickiej komendy.