Zgodnie z tradycją, w Tłusty Czwartek każdy powinien zjeść co najmniej jednego pączka. Tego tym tradycyjnym przysmakiem częstowali wspólnie burmistrz Słubic Mariusz Olejniczak i Milena Manns, zastępczyni nadburmistrza Frankfurtu. Chętnych do skosztowania nie brakowało!
20 lutego, punktualnie w południe, na pl. Przyjaźni przybyło wielu mieszkańców, zarówno Słubic, jak i pobliskiego Frankfurtu, którzy mieli ochotę na tradycyjnego „pączusia”.
- To już trzeci wspólny Tłusty Czwartek. Dzielimy się tą słodką tradycją z sąsiadami i cieszymy się, że również mieszkańcy Frankfurtu uczestniczą w tym święcie razem z nami – powiedział do zebranych M. Olejniczak. Przypomniał, że dziś jest ten dzień, kiedy można objadać się pączkami do woli, bez martwienia się o kalorie.
Manns przyznała, że polska tradycja przyjmuje się także po niemieckiej stronie Odry. - Dwumiasto stwarza nam okazje do tego, żebyśmy mogli poznawać tradycje, które są kultywowane w jednym z miast. Mam nadzieję, że tradycja świętowania wspólnie tego dnia przyjmie się na stałe – powiedziała M. Manns.
Póki co, ta tradycja ma się całkiem dobrze. Pączki kusiły i młodszych, i starszych. Zarejestrował to nasz obiektyw – zapraszamy do galerii zdjęć.
https://slubice24.pl./wiadomosci/aktualnosci/15442-paczkowa-uczta-na-pl-przyjazni-2020#sigProIdf83b606090