Sytuacja zagrożenia koronawirusem spowodowała, że wielu mieszkańców zgromadziło spore zapasy jedzenia. Niektóre trzymane są w piwnicach. To może grozić pojawieniem się gryzoni.

Przed takim scenariuszem przestrzega Bartosz Lutycz, właściciel Lutycz Nieruchomości, firmy zarządzającej wieloma budynkami mieszkalnymi na terenie Słubic.

Poniżej komunikat, jaki przesłał do naszej redakcji z prośbą o opublikowanie.

---

Działając w miarę możliwości normalnie w zakresie bieżącej obsługi należących do Państwa budynków – dwa razy w roku dokonujemy obowiązkowej deratyzacji powierzchni części wspólnych. W ramach tych działań wyspecjalizowane jednostki dokonują uzupełnień karmników deratyzacyjnych umiejscowionych w korytarzach piwnicznych, przy altanach śmietnikowych i obok komórek lokatorskich.

Właśnie w wyniku takich kontroli zaczęły do nas docierać niepokojące sygnały o przypadkach gromadzenia w piwnicach przez część mieszkańców dużych ilości suchych produktów spożywczych, takich makarony, ryż czy nawet chleb. O ile jesteśmy w stanie zrozumieć obawy części z Państwa związane z ewentualnym zabezpieczeniem się w tego typu artykuły, jednakże składowanie ich w piwnicach stwarza realne zagrożenie inwazji gryzoni, które takie magazyny będą traktować jako dar niebios.

Pomijając fakt zniszczenia tak zgromadzonych towarów przez wszędobylskie gryzoni i ich związaną z tym utratę przydatności do spożycia poprzez zanieczyszczenie odchodami, takie działania spowodują namnożenie się szczurów, myszy, co z kolei może stworzyć realne zagrożenie epidemiologiczne, którego na tą chwilę nam naprawdę nie potrzeba. Możemy sobie również wyobrazić czym może się skończyć nieświadome spożycie żywności skażonej przez odchody zwierzęce.

Jeżeli muszą Państwo składować zwiększone ilości produktów żywnościowych – dokonajcie ich proszę należytego zabezpieczenia wsypując np. do słoików czy innych metalowych lub szklanych pojemników, do których nie „dobiorą się” gryzonie.

Bardzo prosimy o udostępnianie tego powiadomienia na swoich tablicach FB, rozpowszechnienie tych informacji u swoich sąsiadów, znajomych czy Rodziny.

Dziękuję i wszystkim Państwu życzę zdrowia i wytrwałości!

Bartosz Lutycz

Chcesz dodać komentarz do artykułu? Zaloguj się lub zarejestruj swoje konto na portalu.