Strażacy nie tylko reagują w razie zagrożenia, ale także chcą być do tej ewentualności dobrze przygotowani. Dlatego regularnie prowadzą ćwiczenia, w czasie których zapoznają się z różnymi budynkami. Przez ostatnie dwa dni odwiedzali halę magazynową jednego z zakładów w Świecku.

Te wyjazdy straży pożarnej nie były związany z prawdziwymi pożarami, choć zaniepokojeni mieszkańcy pytali nas, czy dzieje się coś poważnego. 8 i 9 lipca kolejne zmiany strażaków z komendy powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Słubicach poznawały budynki magazynowe na terenie jednego z zakładów w Świecku. 

- Były to wewnętrzne ćwiczenia naszej jednostki. Są to standardowe działania, w czasie których zapoznajemy się z budynkami, a potem ćwiczymy na ich terenie – wyjaśnia rzecznik PSP Słubice Michał Borowy. 

Co dokładnie interesuje strażaków w trakcie takich działań? Są one połączone ze sprawdzeniem tego, jak zabezpieczony jest obiekt.

– Rozpoznajemy, jakie są możliwości prowadzenia działań, np. jakie są drogi dojazdowe, gdzie są wyjścia ewakuacyjne, ilu jest pracowników, jakie są zasady ewakuacji w zakładzie, jak funkcjonują instalacje przeciwpożarowe, gdzie są hydranty, które miejsca są potencjalnie niebezpieczne – wylicza M. Borowy. 

Podkreśla, że takie ćwiczenia są dla strażaków bardzo ważne. Gdyby coś się stało – będą już znali dany obiekt. Oby jednak wiedza ta nie była im potrzebna.

Poniżej zdjęcia z akcji udostępnione przez strażaków.

Chcesz dodać komentarz do artykułu? Zaloguj się lub zarejestruj swoje konto na portalu.