W ramach naszych spacerków po Słubicach i okolicy odkrywamy również przyrodnicze ciekawostki. Jedną z nich jest rdestowiec sachaliński, który upodobał sobie teren parku za bazarem. Niestety, jest to gatunek inwazyjny.
- Wystarczy mały fragment kłącza, by wyrosła nowa roślina! Po pewnym czasie jest tylko rdestowiec i nic innego... – opowiada Natalia Duer z Fundacji Dziupla Inicjatyw Przyrodniczych, która podzieliła się z nami zdjęciami rdestowca sachalińskiego.
Jeszcze niedawno roślina ta rosła na jednej grobli pomiędzy stawami. Dziś rozprzestrzenia się wzdłuż ścieżki i brzegu największego stawu. Jest dobrze widoczna nawet po drugiej stronie zbiornika. - Latem w pełni się rozwinie i utworzy gąszcz nie do przebycia – mówi N. Duer.
Poniżej garść informacji o rdestowcu sachalińskim:
- pochodzi ze wschodniej Azji,
- został sprowadzony jako roślina ozdobna (również miododajna),
- jest byliną dorastającą do 3-4 metrów,
- ma wielkie, sercowate, jasnozielone liście (z włoskami od spodu).
- długie, puste w środku łodygi przypominają pędy bambusa,
- w Europie nie wydaje owoców,
- grube, rozgałęzione kłącza (organy podziemne) sięgają do 2 metrów w głąb,
- ogranicza lub uniemożliwia wzrost innych roślin w pobliżu
- wpływa na faunę glebową
- łatwo się odnawia i jest bardzo trudny do zwalczenia.
Fundacja zarządzana przez N. Duer prowadzi projekt „Obce Słubice”, którego celem jest mapowanie występowania inwazyjnych gatunków roślin. - Jeśli widzieliście rdestowca rosnącego gdzieś na terenie gminy, dajcie nam znać – zachęca przyrodniczka.
Poniżej fotki rdestowca udostępnione przez fundację.
https://slubice24.pl./wiadomosci/aktualnosci/17509-rdestowiec-sachalinski#sigProIded5211a442