Długi czerwcowy weekend przyniósł kolejny groźnie wyglądający wypadek. W nocy w Cybince auto osobowe uderzyło w przydrożny słup. Całe szczęście nikt nie został ranny.

Do zdarzenia doszło około 2 w nocy. O akcji ratunkowej poinformowali druhowie z Ochotniczej Straży Pożarnej w Cybince, którzy jako jedni z pierwszych pojawili się na miejscu zdarzenia.

- Na miejscu zastaliśmy widok rodem z filmów grozy. Kompletnie rozbity pojazd osobowy matki Ford, zniszczone cztery lampy oświetlenia drogowego - z czego dwie doszczętnie. Ku zdziwieniu wszystkich podróżujące pojazdem osoby wyszły ze zdarzenia bez jakiegokolwiek szwanku. Działania nasze polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia oraz odłączeniu akumulatora w rozbitym pojeździe – czytamy w relacji na ich stronie.

W między na miejscu dotarły kolejne służby, strażacy z PSP ze Słubic, funkcjonariusze policji oraz pracownicy Pogotowania Energetycznego, którzy zajęli się zabezpieczeniem uszkodzonych lamp.

W czasie działań służb droga była zablokowana, wyznaczono objazd. Po uprzątnięciu wraku i uprzątnięciu jezdni ruch został przywrócony.

Poniżej zdjęcia udostępnione przez OSP Cybinka.

Chcesz dodać komentarz do artykułu? Zaloguj się lub zarejestruj swoje konto na portalu.