Po dzisiejszym spotkaniu w Urzędzie Miejskim w Słubicach znamy więcej szczegółów na temat protestu rolników w Świecku, o którym już informowaliśmy wcześniej (ZOBACZ). Autostrada A2 ma być zablokowana przez blisko miesiąc w obu kierunkach!
W spotkaniu, którego gospodarzem był burmistrz Słubic Mariusz Olejniczak, wzięli udział przedstawiciele protestujących rolników oraz rozmaitych służb różnego szczebla. Określono na nim szczegóły protestu oraz rozmawiano na temat jego przebiegu i zabezpieczenia.
Najważniejsze ustalenia
- Rolnicy planują całkowitą blokadę części autostrady A2 w obu kierunkach. Zajmą okolice stacji Orlen znajdującej się przed przejściem w Świecku, tj. wszystkie pasy ruchu drogi E-30 (autostrady) w obu kierunkach.
- Na miejscu protestujący pojawią się 25 lutego około godz. 21.30. Łącznie przyjechać ma około 500-700 pojazdów rolniczych m.in. z Gorzowa Wielkopolskiego, Drezdenka, Międzyrzecza i ze Strzelec Krajeńskich, a także pojazdy nierolnicze, w tym przyczepy. Samych protestujących będzie dużo więcej, bo ok. 1500 osób.
- Jak ustalono, wbrew wcześniej podawanym informacjom, nie będzie blokowany węzeł drogowy na trasie Słubice-Zielona Góra (droga krajowa nr 29) z trasą Poznań-Berlin (droga E-30). Droga ze Słubic na Zieloną Górę będzie przejezdna.
- Przejazd w okolice przejścia granicznego w Świecku będzie możliwy tylko dla służb bezpieczeństwa publicznego i karetek pogotowia. Rolnicy zapewniają, że zostanie zachowany korytarz życia.
- Nad zabezpieczeniem ruchu na drogach w tym czasie, a także nad odpowiednimi komunikatami dla kierowców, będą czuwały służby porządkowe, w tym policja, straż miejska, straż graniczna i straż pożarna, a także pracownicy autostrady.
- Na miejscu będą działały służby porządkowe organizatorów demonstracji, ma być zapewnione także całe zaplecze sanitarne.
- W trakcie trwania protestu kierowcy samochodów ciężarowych będą mogli zjechać z autostrady A2 na MOP Jordanowo w Świebodzinie, skąd pojadą dalej na północ lub na południe do alternatywnych przejść granicznych.
- Samochody osobowe będą kierowane do zjazdu z autostrady w Rzepinie – jeżeli będzie drożny, skąd pojadą w stronę przejścia w Słubicach.
- Protest rolników i blokada autostrady mają potrwać do 20 marca.
Wyjaśnienia protestujących
Jak podkreślają rolnicy, ich protest ma charakter pokojowy i jest organizowany zgodnie z prawem. Podczas spotkania w słubickim urzędzie podkreślali, że nie chcą utrudniać życia mieszkańcom okolicznych miejscowości, ale nie mogą godzić się na to, jak są obecnie traktowani. Domagają się przyjazdu do Świecka premiera Donalda Tuska i rozmów na temat importu do Polski towarów z Ukrainy.
- Dopóki ktoś z Warszawy się nie odezwie, będziemy stać do skutku. Nasze zboże jest mieszane ze zbożem z Ukrainy, które jest gorszej jakości, bo jego produkcja nie jest obarczona tyloma wymogami, co w Polsce. Nie chodzi też tylko o zboże, ale wiele produktów. Od nas wymaga się jakości, a sprowadzane są towary, które nie spełniają norm Unii Europejskiej - mówili podczas spotkania w Słubicach.
Do protestu mają dołączyć także rzemieślnicy, w tym pszczelarze. Rolnicy poinformowali, że w miejscu planowanego protestu będzie można spróbować polskich produktów, w tym miodów, cukru czy jabłek. Na miejscu mają też działać koła gospodyń wiejskich.
Burmistrz popiera rolników
Do protestujących zwrócił się burmistrz Słubic Mariusz Olejniczak. - W całej rozciągłości sprawy was popieram. Ale wiem też, że to będzie trudne - mówił. - Od kilku dni odbieram telefony od właścicieli agencji celnych, firm spedycyjnych czy od innych przedsiębiorców z tych okolic, którzy zapewniają pracę wielu osobom, martwią się o swoje biznesy i o to, czy osoby, które zatrudniają, dojadą do pracy. Dlatego dziękuję wam za współpracę i za to, że wzajemnie siebie słuchamy – powiedział na spotkaniu, odnosząc się do odwołania przez rolników wcześniej zapowiadanej blokady drogi krajowej nr 29.
Ostrzeżenie od protestujących
Organizatorzy protestu przestrzegają przed osobami, które mogą przyjeżdżać na miejsce strajku, podszywać się pod demonstrujących rolników i wprowadzać zamieszki: rzucać petardy, podpalać opony, snopki z sianem czy wyrzucać produkty rolne na drogi. Takie sytuacje miały już miejsce w Polsce w ostatnim czasie. Podczas dzisiejszego spotkania rolnicy zapewniali, że podobne działania nie są przez nich planowane i będą zgłaszane policji.
Zdjęcia ze spotkania w Słubicach
Poniżej zdjęcia z dzisiejszego spotkania z przedstawicielami protestujących rolników, udostępnione przez Urzęd Miejski w Słubicach.
https://slubice24.pl./wiadomosci/aktualnosci/21551-protesty-rolnikow-w-swiecku#sigProId24af9ab754
Komentarze
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.