Pierwszy raz słubiczanki spotkały się w tym miejscu 3 października (pisaliśmy o tym). Głośno demonstrowały swój sprzeciw wobec propozycji zaostrzenia prawa aborcyjnego w Polsce. Podkreślały, że chcą mieć prawo głosu i decydowania o sobie. Ich protest trwa nadal, tym razem jednak postanowiły nieco zmienić jego formę.
- Wybrałyśmy milczącą formę protestu, może nieco mniej medialną, ale równie wymowną. Ubrane na czarno w milczeniu prezentowałyśmy postulaty, które wcześniej każda z nas przygotowała w domu. To nasz wyraz sprzeciwu wobec tego co dzieje się w Polsce w kwestii praw kobiet - poinformowała Natalia Żwirek, jedna z inicjatorek akcji.
Druga odsłona protestu miała znacznie szerszy wymiar. Protestujące kobiety nie tylko podkreślały, że obecna ustawa antykoncepcyjna utrudnia kobietom dostęp do legalnej aborcji nawet w tych dopuszczalnych przypadkach. Wskazywały także na złą ich zdaniem edukację seksualną czy problem z dostępem do refundowanej antykoncepcji.
W milczącym proteście wzięło udział około 40 osób. Oprócz kobiet ze Słubic (a także kilku mężczyzn) pojawiły się również panie z sąsiednich miejscowości. Na pytanie o dalszą walkę o prawa kobiet, podkreślały, że cały czas są w gotowości i będą na bieżąco reagować, jeśli zajdzie taka konieczność.
View the embedded image gallery online at:
https://slubice24.pl./wiadomosci/aktualnosci/9310-slubiczanki-protestowaly-w-milczeniu-foto#sigProId2a342b3624
https://slubice24.pl./wiadomosci/aktualnosci/9310-slubiczanki-protestowaly-w-milczeniu-foto#sigProId2a342b3624
Komentarze
Do wszystkich Pań: nie pozwólmy, by małe, krzykliwe lobby proaborcyjne mówiło w naszym imieniu! Pokażmy, że Polki masowo NIE biorą udziału w tzw. Strajku Kobiet/Czarnym Proteście. Poprzez petycję do "Gazety Wyborczej" i "TVN24" wyraźmy stanowczy sprzeciw wobec rozpowszechniania medialnego kłamstwa o popieraniu tej akcji przez WSZYSTKIE polskie kobiety.
tutaj mozna sie podpisac
www.protestuj.pl/
Feministki wywalczyły prawo głosu dla kobiet. Dlatego Merkabo możesz sobie tu wypisywać swoje poglądy, a nie tylko polować na męża.
W tych protestach biorą na ogół udział panie po menopauzie.
A w całej sprawie chodzi o odpowiedź na bardzo proste pytanie. Czy płód jest częścią ciała kobiety czy też jest odrębnym bytem. Jeśli odpowiadamy twierdząco na pytanie pierwsze to możemy te płody skrobać, ćwiartować, wysysać czy jak tam to się robi, bezterminowo do 9 miesiąca. Jeśli odpowiedź jest przeciwna to nie wolno robić tego wcale. Cała reszta poglądów: do 12 miesiąca, do 14, do 22 (tak, tak w Holandii wolno tak długo), a bo chore, bo w wyniku gwałtu (kto to właściwie zweryfikuje) jest kompletnie nielogiczna i bez sensu.
A ta w ogóle temat zastępczy, który ma odwrócić uwagę od cyrku w tym kraju, polegającego np, na ponad bilionowym już długu publicznym.
Ps. Swoją drogą niektóre hasła kompletnie kretyńskie. Gdzieś widziałam coś w stylu "Świecka vagina to moje święte prawo". Żenada.
A tak w ogóle to najlepszym komentarzem w sprawie aborcji jest stwierdzenie R. Reagana. Oświadczył on coś takiego: "Zauważyłem, że wszyscy zwolennicy aborcji już dawno się urodzili".
A Piwosz chyba nie dopił i nie doczytał o feministkach.
Nick Vujicic o aborcji bez rąk i nóg, o aborcji.
www.youtube.com/watch?v=FmQ1ZtFVRZI
To proszę jeszcze raz przyjrzeć się zdjęciom.
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.