Patrycja Krzeptowska już nie raz gościła w murach Słubickiego Miejskiego Ośrodka Kultury wystawiając swoje prace lub prowadząc rozmaite warsztaty. Tym razem artystka pokaże szerszej publiczności swoje obrazy i rzeźby.
Jak powstawały jej pracy? Jak sama mówi, bardziej czując niż myśląc.
- Tu przypadkowa plama – nie szkodzi, w coś ją zamienię. Tam kilka kresek, tu ciemniej, tam jaśniej –pomału tworzy się przestrzeń. Niedbale i szybko, bardziej czując niż myśląc …teraz stop! Idę po kawę. Zaraz tu wrócę i dokończę. Wracam z widelcem, szpachelką i łyżką- powstanie oryginalna struktura. W następstwie tej zabawy nie dopiorę ubrań, teraz to nieistotne – tak Patrycja Krzeptowska opisuje proces tworzenia swoich prac.
I wyjaśnia, że cykl „Ja człowiek” pokazuje właśnie zwykłego człowieka. Jego emocji nie widać na twarzy, ale oznaczają je plamy farb chaotycznie rozlane na płótnie. - Dzięki tym zabiegom, każdy może stworzyć do każdego obrazu własną interpretację. Wystarczy tylko przymrużyć oczy i uruchomić wyobraźnię - zachęca P. Krzeptowska.
Każdy, kto chce podjąć to wyzwanie, i na własne oczy zobaczyć, jak artystka zamieniła w kolory nieoczywisty świat emocji, może przyjść już w styczniu do Galerii Małej. Wstęp wolny.
Termin: 12.01.2018, godz. 17:00. Miejsce: Galeria Mała, SMOK.
