Aula była pełna gości, na rozbudowanej na potrzeby koncertu scenie zagrali muzycy Brandenburskiej Państwowej Orkiestry Symfonicznej we Frankfurcie. W IV części wraz z nimi wystąpili soliści: Małgorzata Trojanowska – sopran, Aneta Łukaszewicz – alt, Paweł Cichoński – tenor, Paweł Wiencek – baryton oraz chóry: Adoramus, Hevenly Voices oraz Singakademie. Dyrygował tak jak dwadzieścia lat temu Nikos Athineos.
Ale zanim zagrała muzyka, historię 20 lat koncertów noworocznych przypomniał Tomasz Pilarski, dyrektor Słubickiego Miejskiego Ośrodka Kultury. – Jest to historia młodzieńczego zapału i wiary w to, że można spełnić swoje marzenia – mówił. Oprócz niego w organizację tego koncertu zaangażowani byli Barbara Weiser, twórczyni chóru Adoramus i Tomasz Stefański, obecnie wicedyrektor SMOK-a. O tym, jak wspominają pierwszy koncert, pisaliśmy niedawno na naszej stronie.
Wspaniała historia
T. Pilarski podczas otwarcia jubileuszowego koncerty przypomniał raz jeszcze, że nie mogłyby się odbywać one przez tych 20 lat gdyby nie przychylność władz samorządowych i wielu przyjaciół muzyki klasycznej. – Nie jestem w stanie wymienić wszystkich ludzi dobrej woli, którzy przez 20 lat wspierali te koncerty – mówił i zarazem dziękował im za pomoc.
A po pierwszym koncercie, którego w kościele Św. Ducha wysłuchało aż 1500 gości, były kolejne. Ciężar ich organizacji spadł głownie na barki Barbary Weiser. T. Pilarski podziękował jej za 20 lat ciężkiej, ale jakże efektywnej pracy.
Podziękowania i wyrazy uznania
Do podziękowań przyłączyli się obecni na sali przedstawiciele władz samorządowych: Marcin Jabłoński, starosta słubicki, Mariusz Olejniczak, przewodniczący Rady Miejskiej w Słubicach, oraz Roman Siemiński, wiceburmistrz Słubic.
- Ta chwila skłania nas do refleksji, ile wydarzyło się przez ostatnich 20 lat, tyle koncertów, projektów… Widać, że całe życie podąża pani całe życie drogą swoich pasji. Z całą pewnością daje to pani wiele satysfakcji i wzruszeń. Pani niezwykła zasługa współtworzenia tradycji kulturalnej w mieście i powiecie zasługuje na najwyższe uznanie – podkreślił M. Jabłoński, przekazując upominek – kolaż zdjęć autorstwa Anny Panek-Kusz.
Mariusz Olejniczak również podziękował B. Weiser za 20 lat jej zaangażowania. - Żadne słowa nie oddadzą tego, co jest s nas, w naszych sercach i za co jesteśmy pani wdzięczni – podkreślał przewodniczący.
Prezent, nawiązujący do jubileuszu przekazał B. Weiser Roman Siemiński. Odpakowała przed publicznością i pokazała pulpit, na którym widnieje logo 20 lat koncertów noworocznych. – Mam nadzieję, że będziesz na nim mogła rozkładać swoje partytury i planować kolejne wydarzenia muzyczne – mówił wiceburmistrz, również dziękując jej za 20 lat pracy na rzecz kultury.
B. Weiser była bardzo wzruszona. – Zawsze mówiłam, że bez państwa te koncerty by się nie odbyły, ponieważ przychodzicie na nie, podobają się wam i dlatego również my, organizatorzy, jesteśmy szczęśliwi – podkreślała. Podziękowała również za wsparcie swojemu synowi, który był obecny na widowni. Adoramus, stworzony przez nią chór, za 2 lata będzie świętował 30 lat istnienia.
Życzenia na nowy rok
Ponieważ był to koncert noworoczny, nie mogło na nim zabraknąć życzeń na 2018 rok. T. Pilarski zaprosił do ich złożenia dr Martina Wilke, nadburmistrza Frankfurtu nad Odrą. Nadburmistrz podkreślił, że w nadchodzącym roku Słubice i Frankfurt mają przed sobą wiele wspólnych przedsięwzięć – a dzięki temu koncertowi wszyscy mogą przystąpić do ich realizacji w radosnych nastrojach. - Dużo mówi się o zjednoczonej Europie, my tu we Frankfurcie i Słubicach pokazujemy, jak może ona wyglądać naprawdę, dzięki współpracy od przedszkola, do uniwersytetu trzeciego wieku, przez gospodarkę i zarzadzanie kryzysowe – mówił dr Wilke. I w tym duchu życzył wszystkim wszystkiego dobrego w nowym roku.
Zabrzmiała muzyka
Zanim na scenę weszli muzycy, T. Pilarski podkreślił jeszcze jedno symboliczne znaczenie dzisiejszego koncertu. - Myślę, że 20 lat temu, kiedy spełniało się nasze marzenie o koncercie symfonicznym w Słubicach, a spełnienie marzenia o Polsce w Unii Europejskiej jeszcze nie było takie pewne, utwór ten zabrzmiał proroczo. Po 20 latach nadal odbywają się koncerty symfoniczne i ziściło się również nasze marzenie o Polsce w Unii – powiedział.
Na scenę weszli muzycy, dyrygent Nikos Athineos rozpoczął koncert… I zabrzmiała IX symfonia, ostatnia z ukończonych przez Beethovena, zarazem jedno z najsłynniejszych jego dzieł. Do części 4. przyłączyli się soliści i chóry, co sprawiło, że „Oda do Radości”, czyli słowa napisane przez Friedricha Schillera zabrzmiały z pełną mocą… Chóry śpiewały w języku niemieckim, a tak treść przetłumaczył na j. polski Konstanty Ildefons Gałczyński (fr.):
O radości, iskro bogów
Kwiecie Elizejskich Pól
Święta, na twym świętym progu
Staje nasz natchniony chór
Jasność twoja wszystko zaćmi
Złączy co rozdzielił los
Wszyscy ludzie będą braćmi
Tam, gdzie twój przemówi głos
A jak było na koncercie? Zapraszamy do fotorelacji przygotowanej przez Annę Panek-Kusz.
View the embedded image gallery online at:
https://slubice24.pl./wiadomosci/kultura/11725-w-nowy-rok-z-ix-symfonia-foto#sigProId123e46fab0
https://slubice24.pl./wiadomosci/kultura/11725-w-nowy-rok-z-ix-symfonia-foto#sigProId123e46fab0