W grudniu zeszłego roku w eterze kilku stacji radiowych można było usłyszeć nowy głos. Pochodząca ze Słubic Jowita Świtońska nagrała swoją debiutancką piosenkę pt. „Chcę, nie chcę Cię”. W Internecie obejrzało go ponad 30 tys. osób, większość z tych, którzy pozostawili komentarze napisała, że piosenka wpadła im w ucho. Spotkaliśmy się wtedy z artystką i rozmawialiśmy o jej muzycznej pasji i okolicznościach powstania tamtej kompozycji.
Pół roku po pierwszej, przyszedł czas na drugą! – Ten utwór jest kontrastem do pierwszego. Badam inne brzmienia muzyczne, bawię się nimi – mówi Jowita Świtońska o utworze pt. „A kysz!”. Artystka zaznacza, że jest to jej oczyszczenie i rozładowanie emocjonalne. Już podczas pierwszej rozmowy z naszym portalem podkreślała, że jej zdaniem jest bardzo ważne, żeby muzyka przekazywała szczere emocje.
Do tej piosenki, podobnie jak do poprzedniej, nagrała teledysk. - Dawno się tak świetnie nie bawiłam jak przy produkcji tej piosenki. To była niezła impreza! Wyszalałam się na maksa i w końcu mogłam odsłonić siebie z nieco innej strony – mówi artystka.
Utwór pt. „A kysz!” prezentujemy poniżej. Jak wam się podoba? Czekamy na wasze opinie.
LINK BEZPOŚREDNI