Koncert zrobił na widzach duże wrażenie. - To aż niewiarygodne, co i jak potrafili zaśpiewać. Naśladowali bicie serca małego dziecka, odgłosy natury… Są profesjonalistami, to było widać i słychać. W każdym utworze występował solista, za każdym razem inna osoba i wszyscy pokazali, że mają bardzo wysokie umiejętności – powiedziała naszemu reporterowi Agata, jedna ze słuchaczek.
Chór Salutaris przyjechał do Słubic na zaproszenie polsko-niemieckiego chóru Adoramus, prowadzonego przez Barbarę Weiser. Oba chóry poznały się w zeszłym roku podczas udziału w konkursie chórów na Sardyni – mieszkali w jednym hotelu.
B. Weiser przyznaje, że nasi chórzyści byli pod wrażeniem ich profesjonalnego brzmienia. Dlatego zaprosili ich do Słubic. Okazja do wizyty nadarzyła się w minioną niedzielę. Salutaris wybiera się do Niemiec na kolejny konkurs – i po drodze zrobił przystanek w Słubicach.
W programie słubickiego koncertu znalazły się utwory muzyki dawnej, sakralnej, folkowej i rozrywkowej. Wśród nich znalazła się również kompozycja jednej z chórzystek, a zarazem dyrygentki chóru.
Artyści przywieźli ze sobą płyty ze swoją twórczością, które cieszyły się sporym zainteresowaniem. Każdy mógł wesprzeć działalność chóru dobrowolnym datkiem.
Na zakończenie Barbara Weiser serdecznie podziękowała za występ, wyraziła radość, że poznali członków chóru, że mogli się spotkać i że chór wystąpił w Słubicach. A także podziękowała władzom miasta i powiatu za pomoc w zorganizowaniu noclegu i wyżywienia dla gości z Białorusi.
A że warto było być na tym koncercie, zobaczcie sami – zapraszamy do obejrzenia filmu i zdjęć.
View the embedded image gallery online at:
https://slubice24.pl./wiadomosci/kultura/12697-tak-zaspiewal-chor-salutaris-z-bialorusi#sigProIdff2502b3dc
https://slubice24.pl./wiadomosci/kultura/12697-tak-zaspiewal-chor-salutaris-z-bialorusi#sigProIdff2502b3dc