Nieodebrany medal, kilka świetnych walk i mnóstwo kontrowersji – to dorobek zawodników Korona Gym Słubice podczas Mistrzostw Europy K1 Open. Nasze miasto reprezentowali Piotr Szyba i Mateusz Rybicki. Jak sobie poradzili w ringu?



17 lutego podopieczni trenera Radosława Wiłkojcia udali się do niedalekiego Berlina, aby walczyć o medale mistrzostw Europy, obaj w kategorii 75 kg. Stawka rywali była bardzo mocna, bo na zawodach zameldowali się najlepsi zawodnicy m.in. z Holandii, Belgi, Niemiec i Francji. Słubiczanie pokazali się z bardzo dobrej strony, choć nie obyło się bez kontrowersyjnych decyzji sędziów, które nieco wypaczyły przebieg rywalizacji.

O szczegółach opowiedział nam trener R. Wiłkojć. Jego zdaniem na szczególną uwagę zasługuje walka, którą w Piotr Szyba stoczył w ćwierćfinale z przeciwnikiem z Rosji. - Walka była bardzo twarda i z wielkim sercem, niestety Piotrek przegrał ją na punkty po zaciętym boju! Piotrek po super debiucie, tak twardą walką zajął 4-5 miejsce w Europie – mówi z dumą szkoleniowiec.

Poniżej film z ćwierćfinałowej walki (Piotr jest w krótkich spodenkach)



Z kolei Mateusz Rybicki dwie pierwsze walki wygrał na punkty. W półfinale zmierzył się z zawodnikiem z Turcji. Sędziowie zdecydowali, że konieczna będzie dogrywka. - Koniec trzeciej rundy miał zagwarantować finał i minimum strefę medalową, niestety ku zdziwieniu wszystkich zgromadzonych wygrał przeciwnik – opowiada trener, który ocenił ten werdykt jako niesprawiedliwy. Rywal Polaka został później mistrzem Europy w kat 75 kg.

Poniżej film wideo ze wspomnianej walki (Mateusz w niebieskim kasku).



Choć oficjalnie słubiczanin zajął 3 miejsce i zdobył medal, to jednak razem z trenerem zdecydowali, żeby go nie odbierać. To w ramach protestu za – ich zdaniem – ewidentne oszustwo sędziów. Co ciekawe, w podobnych okolicznościach w zeszłym roku, ale w półfinale, odpadł Aleksander Staropoli.

Jednak mimo kontrowersji, szkoleniowiec jest zadowolony z występu swoich zawodników. – Podsumowując walki, można powiedzieć, że z roku na rok jest coraz lepiej – mówi trener R. Wiłkojć. I dodaje, że bardzo zbudowała go opinia obecnego na turnieju trenera kadry Polski Dariusza Wisniewskiego (federacja ISKA), który pochwalił jego podopiecznych.

Teraz zawodnicy Korony Gym Slubice dostali kila dni wolnego, a potem dalej wracają do intensywnych treningów. Na wiosnę czekają ich kolejne duże wyzwania – będą startować m.in. w bokserskich mistrzostwach Brandenburgii, potem w Muaythai Open Braunschweig, a także mistrzostwach Polski Muaythai dzieci i kadetów w Żarach. Wisienką na torcie będzie wyjazd trenera R. Wiłkojcia na obóz szkoleniowy do Tajlandii, gdzie pozna metody treningowe najlepszych azjatyckich klubów.

To jednak nie wszystko. Od wspomnianego trenera kadry słubiczanie dostali także propozycję występu w reprezentacji Polski podczas majowych mistrzostw świata w K1 open, które odbędą się na Ukrainie. – To będzie dla nas duży zaszczyt, ale i wyzwanie – podsumowuje R. Wiłkojć.

O występach zawodników Korona Gym Słubice będziemy informować. Poniżej galeria zdjęć z zawodów udostępniona naszej redakcji przez trenera.

• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
•  

Chcesz dodać komentarz do artykułu? Zaloguj się lub zarejestruj swoje konto na portalu.