Miało być wielkie święto biegania i było! Jubileuszowa, 20. edycja Golickiej Mili przyciągnęła tłumy biegaczy w każdym wieku. A organizatorzy po raz kolejny pokazali, że wiedzą, jak zrobić dobrą imprezę z wyjątkową atmosferą.



Zanim rozpoczęła się biegowa rywalizacja, odbyło się uroczyste otwarcie i powitanie zaproszonych gości. Wśród nich byli m.in. burmistrz Tomasz Ciszewicz oraz starosta Marcin Jabłoński, towarzyszyli im także słubiccy radni z przewodniczącym Mariuszem Olejniczakiem na czele, dyrektor SOSiR-u Ryszard Chustecki oraz dyrektorzy zaproszonych szkół.

W trakcie otwarcia mieliśmy niezwykle sympatyczny akcent, bo gospodyni imprezy, dyrektor szkoły Teresa Wieczorek-Kudryk, przygotowała dla sponsorów i przyjaciół Golickiej Mili specjalne podziękowania, które osobiście wręczyła. Pamiątkową plakietkę otrzymał także nasz portal, za co serdecznie dziękujemy.

Nie zabrakło ważnych dla tradycji golickiego biegania elementów – wspólnego odśpiewania hymnu oraz odczytania apelu olimpijskiego. Była też nowość, ale za to niezwykle efektowna. Uczestnicy utworzyli biało-czerwony szpaler, który symbolizował polską flagę. A wszystko z góry nagrał dron telewizji HTS – drugiego obok Słubice24 patrona medialnego imprezy.

A potem już ruszyła biegowa machina i rywalizacja na całego. Nie przez przypadek, w myśl hasła przewodniego 20/100, mieliśmy 20 biegów na 100-lecie polskiej niepodległości. Najmłodsi uczestnicy mieli po kilka lat, najstarsi ponad 40, zmieniały się także dystanse – od 260 metrów do 2 km.

Emocji na trasie nie brakowało, były zacięte finisze, spektakularne upadki i efektowne sprinty. Byli i tacy co dopiero zaczynają przygodę z bieganiem, i tacy co biegają już dłuższy czas – łącznie z medalistkami niedawnych Międzywojewódzkich Mistrzostw Młodzików ze Słubickiej Akademii Biegowej. Charakterystyczne czarno-różowe koszulki było widać praktycznie w każdym biegu i co najważniejsze - także na podium.



A sama akademia, wspólnie z portalem Słubice24, ufundowała dla zwycięzców każdego biegu okolicznościowe koszulki z okazji 20-lecia imprezy, zaprojektowane specjalnie na tę okazję przez Tomasza Piotra Świtalskiego z Akademii Sztuki w Szczecinie. Czarne T-shirty z motywem biegnącego awokado wręczał redaktor naczelny Marcin Kiedrowicz.

I to właśnie dekoracje były też ważną częścią Golickiej Mili. Zawodnicy otrzymali pamiątkowe medale, dyplomy i nagrody rzeczowe, a obowiązkowa krótka sesja fotograficzna na podium, była – szczególnie dla najmłodszych uczestników – niewiele mniejszym przeżyciem niż sam bieg. Gratulowali im osobiście przedstawiciele naszych władz – burmistrz, starosta i radni.

ZOBACZ KOMPLET WYNIKÓW

Skoro bieganie w Golicach, to jak zawsze także i solidne zaplecze gastronomiczne. W przerwach między biegami i dekoracjami, można było skosztować popcornu, domowego ciasta, czy pysznej grochówki przygotowanej przez RSP Golice. Były też kultowe hot-dogi, po której ustawiała się niewiele krótsza kolejka niż do startu. Nam wszystkim czuwała niezmordowana Elżbieta Mierzejewska, nauczycielka wychowania fizycznego i dobry duch imprezy, wspierana przez liczne grono wolontariuszy i pomocników.

Jak było na XX Golickiej Mili? Zapraszamy do naszej fotorelacji.

• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
•  

Chcesz dodać komentarz do artykułu? Zaloguj się lub zarejestruj swoje konto na portalu.