Ponad 50 osób wzięło udział w 21. edycji biegu na szczyt Oderturmu, czyli najwyższego budynku we Frankfurcie. Uczestnicy mieli do pokonania 24 piętra, 80 metrów wysokości i 511 schodów.
Impreza od lat cieszy się dużą popularnością. To jednocześnie duże sportowe wyzwanie, bo aby wbiec na samą górę trzeba mieć nie lada kondycję.
- Uczestnicy mieli do zaliczenia najpierw około 150 metrów wokół samego budynku, a następnie ich zadaniem było wbiec do budynku i po schodach dotrzeć na szczyt Oderturmu, gdzie była meta - opowiada Arkadiusz Sowa z Miejskiego Związku Sportu we Frankfurcie, który był organizatorem wydarzenia.
Najszybszy okazał się Kacper Mrowiec z Żywca, który cały dystans pokonał w czasie 2:38,18. Wśród pań najlepsza okazała się Cathleen Meier z Frankfurtu, której zmierzono 3:20,74. Łącznie bieg ukończyło 51 osób. Szczególną uwagę kibiców zwrócił jeden ze strażaków, Heiko Baier, który wbiegł na szczyt Oderturmu w… pełnym rynsztunku.
Na zawodników czekały nagrody – puchary dla najszybszych w klasyfikacji kobiet i mężczyzn oraz nagrody rzeczowe (lub bony podarunkowe) w poszczególnych kategoriach wiekowych. Każdy z uczestników otrzymał też pamiątkowy medal oraz dyplom z wynikiem (do wydrukowania ze strony internetowej).
Komplet wyników dostępny jest na stronie: www.stoppuhr.net.
Poniżej zdjęcia z imprezy udostępnione przez USC Viadrina.
https://slubice24.pl./wiadomosci/sport/20701-szczyt-oderturmu-zdobyty#sigProId7fcba16235