Anna Maria Dumke szczęśliwa po wygranej
Słubice reprezentowali 11-letnia Anna Maria Dumke oraz jej rówieśnik Alex Albenov Slafciov. Dla obojga był to pierwszy start na imprezie tak poważnej rangi i to po niespełna roku treningów.
Do Żar pojechali z Radosławem Wiłkojciem, trenerem i założycielem Korona Gym Słubice. Na miejscu kibicowali im także rodzice i znajomi. W związku z tym, że słubicki klub w dniu zawodów nie był jeszcze zrzeszony w Polskim Związku Muaythai, słubiczanie startowali w barwach zaprzyjaźnionego Żarskiego Klubu Sportów Walki, któremu szefuje Dawid Polok.
Ania stoczyła dwie pasjonujące walki. Najpierw w półfinale pokonała Hannę Makowską z Legiona Głogów, a w finale różnicą tylko 1 punktu przegrała z Wiktorią Staszak z Arkadii Kalisz. Z kolei Alex od razu w finale trafił na doświadczonego Adama Borowskiego (także z kaliskiego klubu) z którym rozegrał zacięty, ale nieznacznie przegrany, pojedynek.
Poziom ich walk był na tyle wysoki, ze nasi zawodnicy wzbudzili duże zainteresowanie trenerów kadry Polski. Anna Maria Dumke otrzymała nawet propozycję startu w mistrzostwach świata, które niedługo będą rozgrywane w Tajlandii, a jej zdjęcie trafiło na stronę główną prestiżowego portalu IFMA. Ostatecznie Radosław Wiłkojć zadecydował, że jest jeszcze za wcześnie na tak duże wyzwanie, ale zawodnicy ze Słubic będą pod stałą obserwacją opiekunów narodowej kadry.
- Pokazaliśmy się z dobrej strony. Mamy świetną młodzież za którą można iść w przysłowiowy ogień. Jest wsparcie rodziców, do tego ambicja, pasja i chęć podnoszenia swojego poziomu sportowego. To powoduje, że Słubice zaczynają stawać się ważnym punktem na krajowej mapie klubów sztuk walki - podkreśla z dumą założyciel Korona Gym Słubice.
Korona Gym Słubice przyciąga coraz więcej chętnych
Sukcesy młodzieży to efekt coraz większego zainteresowania sztukami walki w naszym mieście. Na zajęcia do klubu w różnych kategoriach wiekowych chodzi obecnie około 80 osób. Wśród nich jest spora grupa, które ma sportowe cele, ale wiele osób chce po prostu zadbać o swoją kondycję i spędzić ciekawie czas.
Trener Wiłkojć ma ambitne plany. Marzy, aby Słubice stały się potęgą w sztukach walki. Jego klub nawiązał już wiele kontaktów, zawodnicy jeżdżą na zawody (także za granicę), za nimi także pierwsze turnieje w naszym mieście. Możliwości i potencjał są spore, tym bardziej, że do sąsiedniego Frankfurtu regularnie przyjeżdża bokserska kadra Polski.
Radosław Wiłkojć sam z nostalgią wspomina jak przez blisko 10 lat walczył po drugiej stronie Odry. Potem był pobyt w Wielkiej Brytanii, gdzie miał przejść na zawodowstwo w boksie, ale zakochał się w Muaythai. Tam trenował i walczył przez blisko 6 lat pod okiem samego Lee Chestersa, byłego mistrza świata. Bronił barw takich klubów jak Mat Scriven Promotion, Shinfield's Gym, Sor Chang Kow.
Zwieńczeniem jego dorobku w tej dyscyplinie była licencja trenera World Muay Thai Council ze stopniem 12 khan. To doświadczenie chce teraz wykorzystać w rozwoju klubu i zainteresowaniem sztukami walki szerszego grona lokalnej społeczności. Czy mu się uda? Na razie jest na dobrej drodze.
Kontakt dla osób zainteresowanych treningami w Korona Gym Słubice - tel. 723 395 043. Bieżące informacje o działalności klubu można śledzić na profilu na Facebooku - LINK.
View the embedded image gallery online at:
https://slubice24.pl./wiadomosci/sport/8902-slubickie-muaythai-coraz-mocniejsze#sigProId718004bf5a
https://slubice24.pl./wiadomosci/sport/8902-slubickie-muaythai-coraz-mocniejsze#sigProId718004bf5a