Za nami kolejna akcja pomocy dla Bartka Cieślaka, który walczy o powrót do zdrowia. Tym razem postanowiły wesprzeć go uczestniczki Charytatywnego Maratonu Fitness. Dzięki ich zaangażowaniu na konto Bartka trafi ponad 3 tys. złotych.



Wszystko odbyło się 14 stycznia w Collegium Polonicum, które na kilka godzin zamieniło się w jedną wielką przestrzeń do ćwiczeń. Całą imprezę zorgnizowała Unithea przy wsparciu Grupy Pomagamy, a o kondycję uczestniczek zadbały profesjonalne instruktorki - Joanna Kania-Jacek, Marta Bąkowska, Magdalena Cieślak oraz Karolina Jankowska. Pod ich okiem ćwiczyło blisko 200 osób.

Solidna porcja aktywności fizycznej, to nie jedyna atrakcja, którą przygotowali organizatorzy. W tzw. międzyczasie można było spróbować (w zamian za datki finansowe) świeżo wyciskanych soków z owoców i warzyw, które przygotowały niezawodne członkinie Grupy Pomagamy. O zaopatrzenie w napoje zadbały także sympatyczne panie z frankfurckiej siłowni Clever Fit.

Każda chętna osoba, także niećwicząca, mogła skorzystać z darmowych porad dietetycznych udzielanych przez eksperta z Naturhouse. Był także akcent artystyczny. Patrycja Krzeptowska wystawiła na sprzedaż swoje niepowtarzalne prace. Na koniec imprezy, już po wszystkich treningach, uczestniczki czekała dodatkowa niespodzianka - losowanie cennych fantów ufundowanych przez spore grono darczyńców, w tym także portal Słubice24.



Charytatywny Maraton Fitness to nie tylko mnóstwo frajdy i świetna atmosfera, ale także wymierna pomoc finansowa. Aby poćwiczyć, każda z uczestniczek musiała kupić bilet w cenie 12 złotych lub 3 euro. Do specjalnie oznaczonej puszki trafiło 3195 złotych i 70 euro. Całkowity dochód z imprezy będzie przekazany niepełnosprawnemu Bartkowi Cieślakowi, który zbiera pieniążki na turnus rehabilitacyjny z egzoszkieletem. Dzięki temu jest szansa, że stanie na nogi (wiecej TUTAJ).

O wrażenia z imprezy zapytaliśmy Łukasza Cieślaka, brata niepełnosprawnego Bartka, który od razu po zakończonym maratonie (kolejna charytatywna akcja o której pisaliśmy wcześniej), dotarał na Collegium Polonicum.

- Niesamowita atmosfera, gwarancja mnóstwo pozytywnej energii. Słubice po raz kolejny pokazały, jak można pomagać ludziom - mówił uradowany w rozmowie z naszą redakcją.

O tym jak było, możecie przekonać się oglądając zdjęcia przygotowane przez naszego reportera. Zapraszamy do fotorelacji!

• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
•  

Chcesz dodać komentarz do artykułu? Zaloguj się lub zarejestruj swoje konto na portalu.