Pijany mężczyzna próbował włamać się do kilku samochodów na parkingu przed dworcem kolejowym w Rzepinie. W jego ujęciu pomogli świadkowie sytuacji. Niedoszły złodziej został zatrzymany przez ucznia… klasy policyjnej.
Do zdarzenia doszło 29 lutego w późnych godzinach wieczornych. Dwóch młodych mieszkańców Rzepina przebywało akurat w pobliżu dworca. W pewnym momencie zwrócili uwagę na dziwnie zachowującego się mężczyznę.
Wsiadł do cudzego auta
- Pochodził do kolejnych zaparkowanych aut próbując się do nich włamać. O całej sytuacji powiadomiliśmy policję – opowiada 19-letni Dawid, jeden ze świadków.
Jednak zanim pojawił się patrol, mężczyzna zdążył wsiąść do jednego z samochodów. - Gdy to zauważyliśmy, postanowiliśmy dokonać ujęcia obywatelskiego. Podejrzewaliśmy, że może chcieć nim odjechać – dodaje nasz rozmówca.
Pomogła znajomość chwytów
Dawid wyciągnął delikwenta z samochodu i przytrzymał go do czasu pojawienia się mundurowych. Wiedział, jak się zachować, bo na co dzień jest uczniem klasy policyjnej.
- Znam chwyty obezwładniające, więc zdecydowałem się na interwencję. Do ujęcia przystąpiłem sam, bo nie chciałem narażać mojego kolegi i towarzyszącej nam dziewczyny – wyjaśnia Dawid.
Czy bał się? - Na dobrą sprawę początkowo nie chciałem ryzykować, ale gdy tamten mężczyzna wsiadł już do auta, to adrenalina zrobiła swoje i ruszyłem do działania – przyznaje bohater.
Niedoszły złodziej z promilami
Po przyjeździe mundurowych niedoszły złodziej został zakuty w kajdanki. Okazało się też, że był kompletnie pijany. O własnych siłach nie był w stanie dojść do radiowozu.
Dokładnie okoliczności tego zdarzenia wyjaśnia policja. Poniżej nagranie wideo zarejestrowane przez drugiego ze świadków, Damiana.