Będzie kolejny marsz na polsko-niemieckim pograniczu. Jednym z propagatorów wydarzenia jest Paweł Tanajno, były kandydat na prezydenta RP. Jak sam twierdzi, ma być to "międzynarodowy protest ponad wszelkimi podziałami".
- Łączymy wszystkie narody, religie, ugrupowania i zwykłych ludzi, w pokojowym marszu przeciwko sponiewieraniu wolności, praw kobiet, większości praw obywatelskich i praworządności, przy okazji z rzekomą walką z koronawirusem – napisał na swoim profilu na Facebooku Paweł Tanajno.
Za bezpośrednią organizacją wydarzenia stoją stowarzyszenie Szczecin Kontra i niemiecka organizacja Querdenken. Protest o nazwie "Marsz o wolność" ma odbyć się 28 listopada o godz. 13.00 na przejściu granicznym w Słubicach.
P. Tanajno twierdzi, że o wydarzeniu został już zawiadomiony burmistrz Słubic Mariusz Olejniczak. Poinformował również, że gdyby w trakcie zgromadzenia interweniowała policja, manifestujący przejdą przez most na stronę niemiecką.
- Przemaszerujemy lub przepłyniemy barkami na niemiecką stronę. gdzie demonstracje są legalne mimo pandemii. Kwarantanna obowiązuję w Niemczech tylko osoby, które chcą się tam zatrzymać. Tranzyt osób nie jest objęty kwarantanną – czytamy w jego apelu.
P. Tanajno i pozostali organizatorzy zachęcają do wsparcia organizacji wydarzenia datkami finansowymi, gdyż - jak twierdzą – potrzebują na ten cel kilka tysięcy złotych. Zbiórka odbywa się na stronie: zrzutka.pl/sd5rfb.
Komentarze
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.